STARE WIĘZIENIE KIELECKIE. Miejsce Pamięci Narodowej
Przewodnik po ekspozycji
Tym, którzy walczyli…
Stare więzienie kieleckie ma długą historię. Ostatnie lata to historia Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej. Cieszymy się, że możemy gościć Państwa w tych niegdyś złowrogich murach. Teraz jesteście w miejscu przyjaznym i otwartym dla wszystkich, którzy chcą poznać historię i dokonania swoich przodków. Jest to symboliczne zwycięstwo tych, którzy tu byli zamykani, torturowani, tu zginęli lub stąd poszli na śmierć.
Zapraszamy Państwa do ścieżki historycznej po naszej ekspozycji. Możecie to zrobić samodzielnie z tym Przewodnikiem.
Zacznijmy od stanowiska multimedialnego przy wejściu do OMPiO. Tutaj na ekranie dotykowym można zobaczyć makietę plan więzienia – dowiecie się, gdzie był pawilon kobiecy, szpital więzienny, kaplica, spacerniak, jaki był rozkład cel, korytarzy, gdzie były karcery.
Ponieważ historia więzienia sięga 1826 r. postanowiliśmy zadedykować naszą ekspozycję tym, którzy walczyli o wolność i niepodległość naszej Ojczyzny – przede wszystkim tu na ziemi kieleckiej. Wielu z nich było więźniami ul. Zamkowej. Zapraszamy do Biblioteki – drzwi na prawo od wejścia.
BIBLIOTEKA
Wizualnie Biblioteka to przestrzeń w starym stylu – możecie Państwo poczuć zapach starego drewna i starych książek. Wzdłuż ścian rozlokowane są szafy z szufladami i regały, półki. Na środku widzicie zabudowaną przestrzeń „Wehikuł czasu”, tam odnajdziecie zdjęcia lub ryciny Kielc, których już nie ma. Słyszycie? Dźwięki nakładają się na siebie, gdzieś w oddali dociera do was głos Marszałka, ale jak się wsłuchacie, usłyszycie stukot wozu konnego na bruku, bicie dzwonu, hałas dziewiętnastowiecznych Kielc… Zagłębiacie się w historię…
Koniec osiemnastego wieku w Rzeczpospolitej był niezwykle dramatyczny. Po pierwszym rozbiorze w 1772 r. zawisło nad Polakami widmo utraty niepodległości. Patrioci próbowali ratować Ojczyznę – i o tych wydarzeniach opowiadamy na początku ekspozycji w Bibliotece. Po prawej stronie widzicie na planszy reprodukcję obrazu Jana Matejki „Konstytucja 3 Maja 1791 roku” z wydrukiem strony tytułowej i preambuły do Ustawy zasadniczej. Na ekranie LCD możecie prześledzić historię walki podczas Insurekcji Kościuszkowskiej, na planszy poznacie biogram Tadeusza Kościuszki. Odcisnął swój ślad i w Kielcach, gdzie 9 – 10 czerwca 1794 r. zatrzymał się ze swoją armią. Najsłynniejszy zwycięstwem Naczelnika była bitwa pod Racławicami. Na ściance zobaczycie projekcję „Panoramy Racławickiej” Kossaka i Styki. Obok widzicie kilka ramek elektronicznych, po dotknięciu ekranu z poszczególnymi ujęciami, na ściance zobaczycie powiększony ich obraz. W ten sposób będziecie mogli dokładnie przyjrzeć się detalom obrazu – krajobrazowi bitwy, umundurowaniu walczących, broni, postaci Tadeusza Kościuszki na koniu, Bartosza w brawurowym ataku na armatę rosyjską… Naprzeciwko Panoramy w regale przeczytacie biogram Bartosza Głowackiego, bohatera spod Racławic oraz Uniwersał Połaniecki Tadeusza Kościuszki.
Rzeczpospolita w wyniku trzeciego rozbioru w 1795 r. zniknęła z map Europy. Zaczął się okres walk powstańczych i walki o zachowanie polskości. Przebieg wydarzeń powstania listopadowego 1830 r. zobaczycie na ekranie LCD. Kielecczyzna podczas powstania listopadowego była zapleczem zaopatrującym oddziały walczące w broń i ludzi. Przy stanowisku z ekranem dotykowym typu „touchpad” dowiecie się o represjach po powstaniu m.in. Wielkiej Emigracji. W regale zobaczycie „sybiraka” – naturalnej wielkości manekina prezentującego ubiór zesłańca syberyjskiego. Pochylcie się nad opisem, dowiecie się, czym była Syberia dla polskich patriotów. Trochę dalej warto się przyjrzeć mapie Królestwa Polskiego (które polskie nie było). Zobaczcie jak niewielki obszar nam wydzielono, a i ten kawałek nie był suwerenny. Mieliśmy władcę – cara imperium rosyjskiego i prawo, które nam narzucił.
Idąc dalej, na środku między ścianką a regałem, natkniecie się na stanowisko z mapą Kielc z 1828 r. Spróbujcie odnaleźć więzienie kieleckie, które już funkcjonowało od dwóch lat pod administracją rosyjską. Udało się? Znakomicie! To zabudowania Sądu kryminalnego pod nr 4. Pamiętajcie jednak Państwo, że choć funkcjonował w nazwie przymiotnik kryminalny, to więziono na ul. Zamkowej nie tylko kryminalistów, ale i więźniów politycznych – polskich patriotów, którzy występowali przeciw władzom zaborczym. Tu, w tym więzieniu, siedział skazany na śmierć ks. Piotr Ściegienny „przewodnik ludu, żarliwy patriota, organizator powstania narodowego w 1844 r.”. Stąd wyprowadzono go 7 maja 1846 r. na plac przed katedrą pod szubienicę, by wykonać wyrok śmierci. I w ostatniej chwili skazany usłyszał o zamianie wyroku na zesłanie na katorgę w kopalniach Syberii. Biogram ks. Ściegiennego odnajdziecie w jednej z szuflad.
W regałach umieściliśmy plansze dotyczące powstania styczniowego i jego bohaterów, m.in. Mariana Langiewicza, Karola Kality Rębajły, Józefa Hauke-Bosaka, Dionizego Czachowskiego i dzielnych kobiet Jadwigi Prendowskiej czy Anny Pustowójtówny. Na Kielecczyźnie bardzo rozległe były działania powstańcze w 1863–64. Pewnie niemal każda rodzina znalazłaby wśród swoich przodków powstańców styczniowych. Ich historia dotyczy też naszego więzienia. Lista aresztowanych patriotów jest długa. Wielu z nich stąd poszło na katorgę.
W jednym z regałów prezentowany jest mundur powstańczy. Czarne sukno, na bluzie widnieje naszyty biały krzyż, czerwona czapka obszyta białym barankiem z pękiem białych frędzli. Dzieci chętnie przymierzają tę czapkę, mówiąc, że to nakrycie głowy św. Mikołaja. Mylą się bardzo. To mundur doborowych oddziałów walczących w powstaniu styczniowym – żuawów śmierci. Skąd ta złowieszcza nazwa? Wynikała z przysięgi, jaką żuawi składali: walczyć i nigdy się nie poddawać. Ich hasłem było zawołanie „Zwyciężaj albo giń”. Żuawi wykazywali się straceńczą odwagą, siali popłoch w szeregach wroga. Warto poświęcić im chwilę uwagi.
Na ściance naprzeciw regałów umieściliśmy audiotekę. Możecie Państwo usłyszeć głosy wielkich Polaków, m.in.: Piłsudskiego, Bora-Komorowskiego, Andersa, Sikorskiego. Posłuchajcie, co powiedział Tadeusz Kasprzycki do oddziału ok. 150 strzelców, gdy wyruszali z krakowskich Oleandrów, by walczyć o Niepodległą.
Walkę Piłsudskiego o niepodległość przedstawiamy w innym miejscu. Teraz poznacie historię przemysłu oraz tradycję wydobycia rud metali i minerałów w naszym regionie. W sposób szczególny eksponujemy postać Stanisława Staszica, dzięki któremu w pierwszej poł. XIX w rozwinął się przemysł metalurgiczny na terenie dawnego Staropolskiego Okręgu Przemysłowego. Widzicie Państwo hologramy metali wydobywanych w naszym regionie, w szufladzie możecie podziwiać prawdziwe minerały. Warto też przyjrzeć się mapie Staropolskiego Okręgu Przemysłowego, ponieważ pokazuje ona, że już w średniowieczu na naszym terenie wytapiano żelazo z rudy tu wydobywanej. Dalej na półce przyjrzyjcie się maszynie parowej używanej w XIX wieku.
Na ekspozycji nie mogło zabraknąć Stefana Żeromskiego, pisarza i społecznika, który urodził się w Strawczynie. Chodził do kieleckiego gimnazjum, w Kielcach też mieszkał na stancji. Akcję powieści „Syzyfowe prace” umieścił w Kielcach. Obok biogramu Żeromskiego znajdziecie podręczniki i zeszyty szkolne, mundurek gimnazjalisty z końca XIX w. Możecie usiąść w starej ławie szkolnej.
Przejdźcie dalej. Tę część poświęcamy odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Zobaczycie czyn zbrojny Józefa Piłsudskiego. Na ekranach dotykowych „touchpad”, monitorach i wydrukach przedstawiamy historię walki podczas I wojny światowej, wejścia I Kompanii Kadrowej do Kielc, powstania legionów i później wojny polsko-bolszewickiej. Na początek przyjrzyjcie się reprodukcji obrazu Stanisława Kaczora – Batowskiego „Wejście Strzelców do Kielc w 1914 r.” Słyszycie? Z patefonu dobiega głos Marszałka, posłuchajcie chwilę. W szufladzie znajdziecie biogram Józefa Piłsudskiego, na ściance umieściliśmy unikalne zdjęcia nie tylko oficjalne, ale i rodzinne. Z projektora wyświetlany jest film z pogrzebu Marszałka, a dalej na ekranie możecie zobaczyć najstarszy film o Kielcach, poświęcony marszowi szlakiem I Kompanii Kadrowej. W szufladzie umieszczona jest szabla kawalerzystów tzw. Ludwikówka, produkowana w Kielcach. Zobaczycie też mundury legionistów Józefa Piłsudskiego: żołnierza piechoty i ułana.
Idąc dalej, przejdziecie do historii walki o granice nowego państwa polskiego. Spacer po Bibliotece kończy krótka charakterystyka Kielc z czasów II Rzeczpospolitej. Warto przeczytać te informacje. Jest też informacja o uchwale sejmu o powstaniu województwa kieleckiego. Radość z odzyskania niepodległości trwała krótko. W 1939 r. wybuchła wojna…
Wyjdźcie Państwo z Biblioteki na hol i skierujcie się na wprost do Sali II Wojny Światowej.
II WOJNA ŚWIATOWA
Po drodze po lewej stronie będziecie mijać kilka lightboxów. Warto im poświęcić trochę uwagi. Na kolejnych podświetlanych wydrukach poznacie historię niepodległych Kielc.
Pierwszy lightbox przedstawia: Dwadzieścia lat wolności. Zwróćcie Państwo uwagę na rodzinę Gołasów – ich historię możecie śledzić od Biblioteki. Ojciec Teofil Gołas był legionistą Józefa Piłsudskiego, syn Wiesław (późniejszy wybitny polski aktor), gdy wybuchła wojna był uczniem i harcerzem Szarych Szeregów. Obaj siedzieli w czasie wojny w tym więzieniu.
Czy wiecie Państwo, że zaatakowane 1 września 1939 r. przez Niemcy Westerplatte bronili głownie kielczanie? Jedną trzecią bohaterskich obrońców stanowili żołnierze 4 p.p. Leg. z Kielc. Opowieść o heroicznej walce westerplatczyków znajdziecie na drugim lightboxie. Kolejne dwa przedstawiają pierwsze dni okupacji niemieckiej w Kielcach. Przyjrzyjcie się też Państwo mapie z września 1939 r. Zobaczcie gdzie przebiegała linia podziału ziem polskich między dwóch agresorów: III Rzeszę i ZSRR. Widzicie? Nie ma już na mapie Rzeczpospolitej Polskiej, jest natomiast Generalne Gubernatorstwo.
Skręcając w prawo, wejdziecie w przestrzeń, którą poświęciliśmy życiu codziennemu Kielczan podczas okupacji niemieckiej. Znajdziecie tu rozporządzenia okupacyjnych władz, unikalne zdjęcia Kielc z czasów wojny. Poznacie trudy i niebezpieczeństwa ludności, szczególnie kobiet i dzieci. Brakowało wszystkiego: pieniędzy, towarów, jedzenia, leków, środków higienicznych. Kwitł czarny rynek, jedzenie szmuglowano ze wsi. Zajrzyjcie do okupacyjnej książki kucharskiej – można się z niej wiele dowiedzieć, np. że nie było mięsa, mąki pszennej, cukru, masła, mleka, jajek… Ale gospodynie sobie radziły. Dzieci pomagały rodzicom, jak umiały… Rozrywki były mocno ograniczone: kawiarnie „Nur für Deutsche”, kina, teatry, koncerty. Trzeba było uważać i umieć czytać niemiecką propagandę zawartą i w filmach i w prasie gadzinowej.
Ograniczony był dostęp do edukacji. Dozwolone były tylko czteroklasowe szkoły podstawowe. Szkolnictwo na poziomie gimnazjalnym i wyższym było zabronione. W Kielcach powstał system tajnego nauczania. W następnej wydzielonej przestrzeni dowiecie się, jak wyglądały tajne komplety, gdzie w naszym mieście się odbywały. Poznacie dzielnych nauczycieli i uczniów, którzy mimo zakazu władz okupacyjnych podjęli edukację w czasie wojny. Tę przestrzeń zainscenizowaliśmy na zwykły pokój: tapeta na ścianie, komódki, stół, krzesło, lampa zwisająca z sufitu, obrazki na ścianie. Na jednym monitorze możecie przeczytać wspomnienia uczniów tajnych kompletów, na drugim monitorze wyświetlana jest prezentacja, w której przedstawiamy nauczycieli. Wśród nich są również ci, którzy zostali zamordowani w okresie wojny i okupacji.
W pokoju znajduje się również stara szafa, a w niej kilka ubrań, buty… Wejdźcie do niej, popchnijcie tylną ścianę…
To jest tajemne przejście do przestrzeni, którą poświęciliśmy walce konspiracyjnej. Po prawej w kiosku multimedialnym można zapoznać się z walką Kielczan/Polaków z okupantem niemieckim. Wchodząc w kolejne warstwy aplikacji, znajdziecie informacje na temat: Walki – z bronią oddziałów AK, NSZ, BCh; Kreciej Roboty – dywersji, sabotażu; wywiadu, cichociemnych, zrzutach – Ściśle tajne; służby medycznej, poczty, skrzynek kontaktowych – W cieniu, walki z propagandą – Rząd Dusz; wzajemnej pomocy, w tym ratowaniu Żydów przed Zagładą – Wspólnota. Po lewej stronie od szafy widzicie dwie tablice na jednej znajdziecie informacje o konspiracyjnych „melinach”, czyli tajnych punktach, które służyły strukturom Podziemnego Państwa Polskiego; a na drugiej o kieleckich drużynach Szarych Szeregów, przyjrzycie się zdjęciu: widzicie na nim harcerza Wiesława Gołasa.
Obok na lightboxie przedstawiamy początki konspiracji antyniemieckiej w Kielcach: różne ugrupowania, różne opcje polityczne, ale łączył ich jeden cel – walka z okupantem.
W oknie znajdziecie informacje o słynnej ucieczce z więzienia kieleckiego w 1942 r. Na ścianie z oknem możecie zobaczyć, czym był mały sabotaż – takie hasła i rysunki malowali na murach polskich miast harcerze Szarych Szeregów. Zwróćcie też uwagę na tabliczkę z czterema zdjęciami. To kieleccy harcerze, którzy za namalowanie żółwia oznaczającego powolną pracę dla okupanta, zostali zesłani do KL Auschwitz i tam zginęli. W ściance z ekspozytorami umieściliśmy broń i inne artefakty z czasów wojny. Spróbujcie odnaleźć stena – to karabin najczęściej używany przez walczących konspiratorów.
Następny obszar poświęcamy Zagładzie Żydów. W przedwojennych Kielcach jedną trzecią mieszkańców stanowili Żydzi. W sposób symboliczny pokazujemy pustkę, która została po Holokauście. Przestrzeń ta jest bardzo ascetyczna. Wyznacza ją płot z drutem kolczastym, na płocie wisi replika niemieckiej tablicy informującej o zamkniętej dzielnicy żydowskiej w Kielcach – getcie. Na ścianie po lewej stronie widnieje duże zdjęcie z Rynku kieleckiego z 1940 r., zwróćcie uwagę na Żydów, którzy oznakowani są opaskami z gwiazdą Dawida. Później Niemcom to nie wystarczało, stworzyli getto dla ludności żydowskiej. Mapę Kielc z zaznaczonymi granicami getta widzicie obok. Dalej na ścianie zamieściliśmy nazwiska rodzin żydowskich – mieszkańców Kielc. Ogromna większość z nich nie przeżyła Zagłady. Na półce na metalowym talerzu leży kawałek chleba – to dzienna racja żywnościowa mieszkańców getta! Przeczytajcie Państwo kilka informacji z tablic umieszczonych na ścianach.
W obszarze poza płotem na lightboxie przedstawiamy prawdziwych bohaterów – tych, którzy ratowali swoich żydowskich sąsiadów i zupełnie nieznanych sobie ludzi z Holocaustu. Ryzykowali swoje życie i swoich bliskich, aby ocalić życie innych.
PRL
Gdy opuścicie przestrzeń poświęconą II wojnie światowej, wejdźcie do karceru obok sali warsztatowej. Jest to pomieszczenie z podwójnymi ścianami. To było miejsce przesłuchań. Poświęcamy je Antoniemu Hedzie „Szaremu”, dowódcy akcji rozbicia więzienia kieleckiego w sierpniu 1945 r. Partyzanci uwolnili wtedy 354 więźniów ubeckiego więzienia – byłych AK-owców. Na ekranie możecie zobaczyć rekonstrukcję tych wydarzeń.
Po wyjściu z celi dotrzecie do przestrzeni poświęconej czasom PRL – od lat 40-tych po rok 1989 r. Na ekranach przedstawiamy tę historię. Natomiast w regałach znajdują się przedmioty z czasów minionych: książki, ulotki, płyty winylowe, adapter, magnetofon, pralka Frania produkowana w SHL w Kielcach i inne gadżety. Ich czasy już minęły. Młodzi ludzie nie znają ich przeznaczenia, a dzieci nie potrafią ich nawet nazwać. Na ścianie przyklejona jest fototapeta imitująca mur. Na nim namalowane są hasła, które były wyrazem oporu przeciwko władzy komunistycznej w Polsce. Pojawiają się też daty wybuchów sprzeciwu społecznego – 1956, 1968, 1970, 1980. Możecie też zobaczyć film „Polska droga do wolności”, z dokumentalnych zdjęć i nagrań dowiecie się więcej o działaniach opozycji antykomunistycznej w PRL, ale też społecznych ruchach antysystemowych. A one zaczęły się jeszcze gdy trwała wojna. Historię podziemia niepodległościowego czasów okupacji i po wojnie przedstawiamy w piwnicach i karcerach dawnego więzienia kieleckiego
KARCERY
W latach 1939-56 przez więzienie przeszło tysiące osób – więźniów gestapo i komunistycznego aparatu przemocy. Tutaj byli torturowani, wielu z nich tutaj zamordowano lub stąd poszło na śmierć. Przestrzeń piwnic i karcerów poświęciliśmy wydarzeniom i bohaterom Kielecczyzny w latach II wojny światowej i po wojnie. Problemowo, a nie chronologicznie ułożona opowieść budowana jest za pomocą scenografii, w tym różnych środków wyrazu: multimediów, gry świateł, warstwy dźwiękowej, elementów rekonstrukcji z mocnymi, oddziaływającymi na emocje eksponatami.
Schodzicie Państwo w głąb piwnic autentycznymi schodami. Słyszycie dźwięk spadających kropel wody, dochodzą do was odgłosy z dalszej części ekspozycji: trzask zamykanych krat, zgrzyt klucza w zamku. Po lewej stronie w pierwszym korytarzu znajduje się symbolicznie wyeksponowany karcer wodny. Po prawej stronie zdjęcie korytarza z celami – tak wyglądało więzienie kieleckie kiedyś. Na ściance naprzeciw schodów na tablicy widzicie nazwy: Deutsches Straffanstalt – Niemiecki Zakład Karny 1939–1945 oraz Wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego Więzienie w Kielcach 1945–1956. Chcemy w ten sposób pokazać Państwu, że dla Polaków represje nie skończyły się z końcem wojny. UB korzystało, nie tylko z tych samych pomieszczeń więziennych, ale i z tych samych ksiąg więziennych, co Niemcy.
Idziecie dalej, po prawej stronie w przedsionku możecie usiąść i posłuchać w audiotece audycji przedstawiających bohaterów Kielecczyzny zarówno z czasów wojny jak i okresu powojennego. Po wyjściu z przedsionka wkraczacie w korytarz z karcerami. Tutaj uderzą Was wzmocnione dźwięki kroków strażnika, jęków i krzyków torturowanych, głuchych uderzeń o ścianę czy kraty.
Pierwszy karcer, w którym zostały w murze łańcuchy od kajdan poświęcony jest torturom, jakim poddawani byli więźniowie w latach 1939–56. Widzicie różne przedmioty wykorzystywane przez oprawców do tortur członków podziemia niepodległościowego. Jakie to były tortury, dowiecie się z tablicy wiszącej na ścianie oraz z fragmentów wypowiedzi więźniów umieszczonych na ścianie.
Do drugiego karceru nie można wejść, zatrzyma Was ciężka krata. Przez nią zobaczycie zrekonstruowaną celę więzienną. Tak wyglądały cele, ale nie karcer. Opis karceru znajdziecie na ścianie. Jest to fragment wspomnień Józefa Wyrwy ps. Furgalski.
Drzwi do trzeciego karceru są zamknięte. Możecie Państwo zajrzeć przez wizjer. Zobaczycie więźniów w celi, wielu z nich ma ślady tortur. To dotknięcie żywej historii, chcemy ułatwić Państwu przeniesienie się w tamte okrutne czasy.
Czwarty karcer jest otwarty. Cela jest ciemna, wydobywa się z niej tylko głos lektora odczytującego imiona i nazwiska bohaterów zamordowanych w tym więzieniu lub stąd wyprowadzonych /wywiezionych na śmierć w latach 1939–56. Po przekroczeniu progu zobaczycie zdjęcia ofiar reżimu hitlerowskiego i komunistycznego. To swoiste epitafium dla wszystkich pomordowanych. Przystając choć na chwilę w tym miejscu, oddacie hołd ofiarom.
Z korytarza z karcerami przejdźcie Państwo do pierwszej piwnicy.
Pierwsza piwnica dedykowana jest ofiarom totalitaryzmu niemieckiego na Kielecczyźnie. Panuje tu półmrok, widzicie sześć ekspozytorów w formie okrągłych surowych studni-dysz. W ekspozytorach wystawione są przedmioty pochodzące z dawnego więzienia lub „pamiątki” z czasów wojny. W jednym z nich jest ekran dotykowy, gdzie możecie poznać miejsca wywózek więźniów z kieleckiego więzienia do niemieckich obozów zagłady– ich miejsca kaźni. Po wskazaniu miejsca obozu na ekranie ukazuje się lista więźniów. Część nazwisk jest aktywna, po wskazaniu pojawia się biogram ze zdjęciem. Chcemy uzmysłowić Państwu ogrom represji hitlerowskich. Być może na listach odnajdziecie Państwo swoich krewnych, których losów nie znacie.
Na ścianie po lewej stronie od wejścia zobaczycie na podświetlanym kasetonie miejsca egzekucji hitlerowskich w Kielcach. A obok mapy listy rozstrzelanych, powieszonych, spalonych… Wśród nich są kobiety i dzieci! Nad każdym stojącym ekspozytorem powieszone są półprzezroczyste tablice z biogramami więźniów z Zamkowej. Spośród tysięcy więźniów wybieramy celowo właśnie te postacie, chcąc pokazać dramatyczne losy okupacyjne Kielczan, którzy podjęli działalność przeciw okupantowi niemieckiemu: Wojtka Szczepaniaka, Wiesława Gołasa, Stanisława Kozery „Bogdana”, Weroniki Krajewskiej, rodziny Sokalskich – ojca i trzech synów, braci Chmurzyńskich – Jana, Stefana, Wacława. Poznacie też dzielne kobiety, bez których nie byłoby kieleckiej konspiracji antyniemieckiej. Tych bohaterów nie znajdziecie w podręcznikach historii.
Zobaczycie też duże zdjęcie więźniów z 1942 r. Jest ono częściowo zasłonięte starą kratą z okna więziennego, obok powieszony jest „jeż”, czyli osłona wykonana ze szpikulców, zakładana na rynny więzienne.
We wnęce ściennej eksponowany jest pasiak obozowy Mieczysława Wolskiego. Na przeciwległej ścianie umieściliśmy wiele zdjęć tych, którzy z więzienia poszli na śmierć do KL Auschwitz. Bardzo niewielu udało się przeżyć.
Druga piwnica poświęcona jest żołnierzom powojennego podziemia antykomunistycznego. Jest to przestrzeń bardzo silnie oddziałująca na widza. Tutaj odchodzimy od umowności i symboliki w stronę dosłowności i mocnych artefaktów. Świadomie budujemy napięcie. Na ścianie naprzeciw wejścia widzicie Państwo duże zdjęcie z ekshumacji w lesie w Zgórsku szczątków żołnierzy niezłomnych wyprowadzonych stąd na śmierć: A. Życińskiego „Wilczura”, K. Łoniewskiego „Lwa”, Cz. Spadły „Małego”, J. Figarskiego „Śmiałego”. W ścianie zrobiona jest wnęka, w której na surowych cegłach eksponowane są znalezione przy zamordowanych guziki, łuski, kule, medalik. Po lewej stronie możecie poznać tragiczną historię: Wilczura” i jego żony „Zośki” Józefy Życińskiej. Mamy nadzieję, że taka forma ekspozycji pozwoli Państwu zanurzyć się w mroczną historię tego miejsca i historie bohaterów.
Na ścianie obok prezentujemy Brygadę Świętokrzyską, widzicie duży wydruk zdjęcia żołnierzy w drodze na Zachód. Spośród ponad tysiąca żołnierzy wybraliśmy troje, których przedstawiamy w biogramach: „Jutrzenkę” Halinę Czernicką, Zawiszę” Władysława Kołaczkiewicza i „Aleksandra” Józefa Chmielewskiego. Na jednym z biogramów wiszących poznacie „Bema” Stanisława Grabdę, który opuścił Brygadę, a z nim odeszli też jego żołnierze.
W ekspozytorach zamieściliśmy artefakty, opisy i dokumenty dotyczące kieleckiego powojennego podziemia niepodległościowego. Warto przystanąć przed ekranem w ekspozytorze – zobaczcie, to są oryginalne wyroki śmierci UBP. Na ścianie na tablicy zamieściliśmy wizerunki ubowców z kieleckiego więzienia. Ich nazwiska pojawiają się we wspomnieniach bohaterów, którzy przeżyli. Do końca życia nie zapomnieli bestialskich tortur, których tu doświadczyli.
Wiszące tablice poświęciliśmy biogramom żołnierzy niezłomnych: Stanisława Grabdy „Bema”, Franciszka Jaskulskiego „Zagończyka”, Zygmunta Kwasa „Kościelnego”. We wnęce ściennej eksponujemy replikę zakrwawionej koszuli Franciszka Machalskiego „Ludwika” oraz biogram żołnierza. Poznacie też niezwykłą kobietę: członkinię Szarych Szeregów i AK, po wojnie związaną z podziemiem antykomunistycznym, więźniarkę kieleckiego więzienia Eugenię Prauss ps. Squaw.
Naprzeciw drzwi wyjściowych znajduje się hak – pozostałość po dawnej szubienicy, wyeksponowany jest w okrągłym ekspozytorze podwieszonym do stropu. Pod ekspozytorem umieszczona jest relacja więźnia o tym miejscu straceń.
Po kamiennych kilku schodkach wchodzicie Państwo do trzeciej piwnicy. Na ekranie można obejrzeć kilka krótkich filmów – relacji więźniów z Zamkowej, m.in.: Józefy Życińskiej, Zygmunta Pietrzaka, Mariana Sołtysiaka, Edwarda Skrobota, Stanisława Wiącka, Zbigniewa Chodaka, Eugeniusza Kózki. Wybierzcie interesującą was relację, usiądźcie na ławkach i zobaczcie i posłuchajcie chociaż jednego wstrząsającego wspomnienia: opisu tortur jakimi byli poddawani więźniowie, opisu warunków w celach… Przyjrzyjcie się napisom na ścianie…
Oblali mnie wodą, jeden ścisnął mi głowę między swymi nogami i wykręcił ręce do tył, dwaj stanęli na moich stopach i zaczęli bić pałkami gumowymi… Stanisław Wiącek
Przez cztery lub pięć dni i nocy przesłuchiwania, bicie… Ból i nieprzytomne zmęczenie… Witold Całka ps. Roch
Wybili mi zęby, byłem cały opuchnięty. Gdy dotknąłem pośladków na rękach miałem krew i własne ciało…. Józef Słowiński
Za włosy ciągnęli mnie na dół do celi. I tak góra – dół, góra – dół, kopanie i bicie…
Józefa Życińska
Relacje więźniów pochodzą z czasów okupacji niemieckiej i okresu powojennego. W ten sposób w ostatnim pomieszczeniu podziemi pokażemy, czym dla bohaterów podziemia niepodległościowego było więzienie kieleckie. Nie miało znaczenia, kto administrował więzieniem. Tak samo bezwzględnie byli traktowani bohaterowie przez Niemców, enkawudzistów i polskich ubowców.
Tutaj w miejscu pamięci możecie Państwo oddać hołd bohaterom podziemia niepodległościowego z lat 1939- 56. Było ich wielu, my przedstawiamy tylko niektórych z nich.