27 stycznia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, datę tę wyznaczono w rocznicę wyzwolenia niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau, którego dokonali żołnierze Armii Czerwonej 27 stycznia 1945 roku. W wyniku ludobójstwa przeprowadzonego przez III Rzeszę Niemiecką, w okresie II wojny światowej zginęło około 6 milionów europejskich Żydów. Blisko 3 miliony z nich stanowili polscy obywatele żydowskiego pochodzenia; cierpienie i śmierć nie ominęły również wyznawców religii mojżeszowej mieszkających w Kielcach i regionie świętokrzyskim.
Pierwsze symptomy zbliżającego się „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej” możemy odnaleźć już w roku 1920, kiedy to w sformułowanym programie partii nazistowskiej zakładano pozbawienie Żydów obywatelstwa niemieckiego, a przybyłych na teren Niemiec Żydów po 1914 roku planowano w ogóle wydalić z kraju. Kolejnym krokiem zbrodniczego planu było wprowadzenie 15 września 1935 roku przez Reichstag rasistowskich ustaw norymberskich – „o obywatelstwie Rzeszy” i „o ochronie czci i krwi niemieckiej” pozbawiających Żydów podstawowych praw osobistych.
Przedwojennym symbolem niemieckich prześladowań wobec Żydów stała się tzw. „Noc Kryształowa” z 9 na 10 listopada 1938 roku, w trakcie której zginęło 91 Żydów, spalono 171 synagog, splądrowano 7,5 tys. sklepów, a 26 tys. Żydów deportowano do obozów koncentracyjnych (pierwszy taki obóz otworzono już w 1933 roku w Dachau, siedem tygodni po objęciu władzy przez Adolfa Hitlera).
Ucisk społeczności żydowskiej nasilił się gwałtowanie z wybuchem wojny we wrześniu 1939 roku; Żydom odmawiano kolejnych praw, zabraniano im przebywania w ustalonych miejscach, korzystania z poszczególnych form transportu publicznego, nałożono na nich ograniczenia dotyczące przemieszczania się, zakazano im łączności telefonicznej. Wszyscy Żydzi od szóstego roku życia zobowiązani byli nosić na ramieniu Gwiazdę Dawida, charakterystyczny znak ułatwiający ich identyfikację.
Przełomowym wydarzeniem, które miało urzeczywistnić prowadzoną od dłuższego czasu politykę mającą w celu „ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej” była konferencja w Wannsee zorganizowana przez Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy, która odbyła się 20 stycznia 1942 roku na przedmieściach Berlina. Od tej chwili działania związane z „kwestią żydowską” otrzymały całkowity priorytet. Rozpoczęła się budowa obozu w Sobiborze, równocześnie obozy w Auschwitz, na Majdanku i w Treblince zostały przekształcone w obozy zagłady.
Niemiecka machina śmierci strawiła 67 procent europejskich Żydów, w Polsce ten odsetek był jeszcze wyższy, zabito 90 procent Żydów mieszkających nad Wisłą przed wybuchem wojny. Region kielecki, w kontekście tych wydarzeń, nie stanowił wyjątku. Z 61 000 osób mieszkających w Kielcach we wrześniu 1939 roku około 20 tys. stanowili Żydzi – II wojnę światową przeżyło około 400 z nich. Na terenie więzienia kieleckiego przez Niemców zostali rozstrzelani: Szmul Zilberberg, Szprynca Tojte, Josek Zylbersztajn, Brandla Zajączkowska, Jankiel Wygodny, Majer Binem Zilbersztajn, Majer Wikiński, Szabsia Wolfowicz, Szymon Rozenblat, Chendla Goldfleder, Jakub Lejzor Grojss, Chendla Radecka, Ryfka Rozenbaum, Gela Grundbaum, Bluma Kirszenbaum, Cyrla Zylberberg, Wolf Goldszmigt, Moszek Jabłonka, Abram Herszkowicz, Moszek Joskowicz, Herszel Frucht, Henoch Jaskiel, Josek Tarnowski, Ałta Frydman, Dawid Kaufman, Perec Faktor, Nuta Kurcbard, Beniamin Fuks, Chaja Lederman, Sura Rumiana, Icek Gola. Na skutek tortur w więzieniu zmarli: Abram Barus, Moszek Strawczyński, Szaja Ehrlich, Josek Lewin.
Wyjątkowego okrucieństwa doświadczył Izaak Schutzer, nauczyciel łaciny w żydowskim gimnazjum w Radomiu, wicestarosta radomski, a następnie radny Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach, doktor nauk prawnych Uniwersytetu Lwowskiego, który po krótkim śledztwie w więzieniu kieleckim trafił do Skarżyska-Kamiennej, gdzie został zakatowany kijami w budynku szkolnym na tzw. Parcelach.
Tragicznie potoczyły się losy innego żydowskiego więźnia osadzonego w więzieniu przy ul. Zamkowej – dr. Mojżesza Pelca – społecznika, miejskiego radnego, szanowanego w Kielcach lekarza, aresztowanego przez gestapo w czerwcu 1941 roku, po pobycie w więzieniu wywiezionego do obozu KL Auschwitz, zamordowanego 8 września tego samego roku przez funkcjonariusza SS, który butem zmiażdżył mu krtań.
Lista ofiar żydowskich, które w okresie II wojny światowej trafiły do więzienia w Kielcach jest niepełna, z biegiem czasu jest przez nas systematycznie uzupełniana.