Egzekucja w Lesie Wełeckim

12 lipca 1944 roku żołnierze Armii Krajowej przeprowadzili udany zamach na zastępcę szefa Sondergerichtu Maxa Petersa, jednego z największych katów powiatu buskiego.

W odwecie, 19 lipca 1944 r. Niemcy na terenie Lasu Wełeckiego koło Buska – Zdroju zamordowali 29 osób, głównie członków miejscowej konspiracji z Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich. Egzekucja ta była jedną z najkrwawszych dokonanych w Lesie Wełeckim. Jej ofiarami byli mieszkańcy Buska – Zdroju, Tucząp, Jarosławic i Nowego Korczyna.

W roku 1944 latem widziałem, jak Niemcy przywieźli też samochodem ciężarowym około 30 osób, których rozstrzelali na skraju Lasu Wełeckiego . Ludzi tych powiązali, poukładali ich jeden przy drugim na ziemi i z tyłu na leżąco ich strzelali ” – opowiadał świadek egzekucji Józef Zelek, który po wojnie zeznawał przed OKBZH w Kielcach (19.IX.1978 r.)

Część ofiar na miejsce egzekucji przywieziono z kieleckiego więzienia przy ulicy Zamkowej. Wśród nich byli żołnierze Obwodu AK Busko: kapitan Franciszek Naskręt ps. „Kruk” i Marceli Jastrząb ps. „Szpilorek”.

 

Franciszek Naskręt ps. „Kruk” (1896-1944)

Urodził się w 1896 roku w Modrzu.

W czasie I wojny światowej jako poborowy został wcielony do armii niemieckiej. Walczył m.in. pod Verdun, gdzie był ranny i dostał się do niewoli francuskiej. W 1918 r. wstąpił do Armii Polskiej we Francji pod dowództwem gen. Józefa Hallera. Uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej.

W latach 1922-1925 uczęszczał do Oficerskiej Szkoły dla Podoficerów w Bydgoszczy. 15 lipca 1925 r. został mianowany podporucznikiem piechoty. W latach 1925-1939 był oficerem zawodowym w 68. Pułku piechoty we Wrześni, a następnie w 70. pp w Pleszewie.

Po wybuchu II wojny światowej 3 września 1939 r. wraz z 70. pp wyruszył z Pleszewa na front. Ok. 9 września dotarł do Warszawy, gdzie brał udział w walkach w obronie stolicy. Wraz z grupą oficerów kpt. Naskręt otrzymał zadanie ewakuacji z Warszawy do Zamościa w celu przeprowadzenia mobilizacji rezerw we wschodniej części Polski. W okolicach Zamościa dostał się do niewoli sowieckiej. W czasie transportu do Katynia uciekł z pociągu i po kilku tygodniach dotarł do Buska-Zdroju.

Po powrocie zmienił wygląd i pod fałszywym nazwiskiem Józef Nastalski rozpoczął działalność konspiracyjną. W czasie okupacji niemieckiej piastował stanowisko szefa Kwatermistrzostwa Komendy Obwodu Armii Krajowej Busko. Organizował pomoc więźniom i rodzinom żołnierzy ZWZ-AK, a także jeńcom wojennym. Tworzył magazyny broni oraz prowadził zakup broni i amunicji. Od połowy 1942 r. był zatrudniony w niemieckiej firmie handlowej Jahna w Busku-Zdroju jako tłumacz i księgowy. Pozwalało mu to na prowadzenie sabotażu gospodarczego. Gestapo już jesienią 1943 r. podejrzewało go o powiązania z ruchem oporu.

Kapitan „Kruk” ukrywał się w majątku we wsi Złota, którego zarządcą był jego szwagier Edward Juszczyk. Stamtąd kierował pracą kwatermistrzostwa. Pod koniec 1943 r. przeniósł się do wsch. części Obwodu AK Busko. Organizował tam zaopatrzenie dla grup dywersyjnych kpt. P. Kabaty „Wujka” i por. P. Raszyka „Wichury”.

14 czerwca 1944 r. Niemcy aresztowali kpt. Naskręta w młynie w Tuczępach podczas przygotowania zapasów mąki do wypieku większej ilości chleba dla żołnierzy AK. Przetrzymano go w areszcie przy ul. Kościelnej w Busku – Zdroju, gdzie torturował go Peters. Następnie, 27 czerwca 1944 r. przewieziono go do więzienia w Kielcach. Pomimo okrutnych tortur nie zdradził nikogo.

 

Marceli Jastrząb ps. „Szpilorek” (1907-1944)

Urodził się w 1907 roku. W czasie II wojny światowej mieszkał przy ulicy Stopnickiej w Busku-Zdroju.

W okresie okupacji niemieckiej działał w konspiracji. Był członkiem organizacji Polska Niepodległa. Po 1942 r. został dowódcą drużyny w grupie dywersyjnej Armii Krajowej „Majdan” w Podobwodzie Busko. Grupa „Majdan” dowodzona przez plutonowego Lucjana Orłowskiego ps. „Orlik” wykonywała zarówno zadania bojowe, jak również sabotażowo-dywersyjne.

Jastrząb był poszukiwany przez Niemców. Kilkakrotnie ostrzegano go, że wraz z innymi mieszkańcami Buska-Zdroju znajduje się na liście gestapo zawierającej nazwiska osób podejrzanych o prowadzenie działalności konspiracyjnej. „Szpilorek” nie zwracał uwagi na ostrzeżenia, będąc przekonanym, że zawsze uda mu się uciec.

23 czerwca 1944 r. został aresztowany przez Niemców we własnym mieszkaniu przy ul. Stopnickiej w Busku-Zdroju. Przetrzymywany był w areszcie przy ul. Kościelnej w Busku, a od 27 czerwca w więzieniu przy ul. Zamkowej w Kielcach.

18 lipca z kieleckiego więzienia Franciszek Naskręt z Marcelim Jastrzębiem zostali przewiezieni do Buska – Zdroju. Komenda Obwodu AK Busko planowała odbicie „Kruka” oraz „Szpilorka”, ale niestety akcja nie doszła do skutku.

19 lipca 1944 r. kpt. Franciszek Naskręt i Marceli Jastrząb zostali rozstrzelani w zbiorowej egzekucji w Lesie Wełeckim koło Buska – Zdroju.

Dzień po egzekucji, 20 lipca, ojciec Jastrzębia wraz z szwagierką Naskręta oraz z żołnierzami AK ekshumowali ciała „Kruka” i „Szpilorka”. Przewieziono ich i pochowano na cmentarzu parafialnym w Busku-Zdroju.

Sosna na szczudłach w Wełczu. Obecnie pomnik przyrody i atrakcja turystyczna. W czasie II wojny światowej w pobliżu drzewa wykonywano egzekucje. (Źr. foto https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:JKRUK_Wełecz_Sosna.jpg)

Wśród ofiar egzekucji z 19 lipca 1944 r. byli też mieszkańcy wsi Tuczępy i Jarosławice.

5 lipca 1944 r. niemiecka żandarmeria otoczyła wieś Tuczępy. Aresztowano dziewiętnaście osób, które przynależały głównie do Batalionów Chłopskich. Aresztowani przez tydzień przebywali w więzieniu w Busku-Zdroju, gdzie poddano ich torturom. Następnie przetransportowano ich do więzienia w Kielcach. Część aresztowanych wywieziono do obozu koncentracyjnego KL Auschwitz, resztę wysłano na roboty przymusowe do III Rzeszy. Ośmiu mieszkańców Tucząp rozstrzelano 19 lipca 1944 r. w Lesie Wełeckim. Ciała pomordowanych rodziny sprowadziły z miejsca egzekucji do Tucząp, gdzie pochowano ich w zbiorowej mogile.

5 lipca 1944 r. o godzinie 4 nad ranem Niemcy dokonali aresztowań również w Jarosławicach. Aresztowano pięć osób – żołnierzy Batalionów Chłopskich. Przewieziono ich do więzienia w Busku-Zdroju, gdzie poddawani byli torturom. Trzech rolników z Jarosławic rozstrzelano w Lesie Wełeckim w dniu 19 lipca 1944 r.

Tego dnia rozstrzelano również: inżyniera Stanisława Baranowskiego, Władysława Koczeka, Kozaka, Romana Dziurdę oraz Józefa Śliwę. Ten ostatni to mieszkaniec Nowego Korczyna, którego żandarmeria aresztowała 1 marca 1943 r. , ale został uwolniony przez partyzantów. Powtórnie aresztowano go w czerwcu 1944 r. Ciała Baranowskiego oraz Dziurdy ekshumowano i pochowano na cmentarzu parafialnym w Busku – Zdroju.

Ofiary tej egzekucji opisał w swoich wspomnieniach Antoni Kucharczyk ps. „Wrona” – komendant gminny BCh w Tuczępach: „Ci rozstrzelani w lesie byli tak zmasakrowani, że rodziny z trudem ich rozpoznawały, raczej po ubraniu. Choć nie zginęli w walce z bronią, to trzeba stwierdzić, że byli to bohaterowie, bo w tak wielkich cierpieniach nie wydali nikogo. Byliśmy tym wstrząśnięci do głębi, bo znaliśmy ich osobiście, a sześciu z nich było żołnierzami BCh ”. 

Tablica pamiątkowa na pomniku w Lesie Wełeckim.

W egzekucji z 19 lipca 1944 r. okupanci niemieccy zamordowali dwudziestu dziewięciu Polaków. Karolinie Trzaskowskiej – Kubasik, autorce książki „Zbrodnie niemieckie w Lesie Wełeckim koło Buska – Zdroju” udało się ustalić nazwiska dwudziestu ofiar.

Ofiary egzekucji dokonanej 19 lipca 1944 r. w Lesie Wełeckim:

1. Stanisław Baranowski – mieszkaniec Buska-Zdroju, inżynier, żołnierz AK

2. Stefan Borek – 37 lat, mieszkaniec Tucząp, rolnik, żołnierz BCh

3. Stanisław Drozdowski – 24 lat, młynarz, żołnierz BCh

4. Roman Dziurda – urzędnik

5. Marceli Jastrząb – 37 lat, mieszkaniec Buska-Zdroju, członek AK

6. Władysław Kamieczek – 26 lat, mieszkaniec Jarosławic, rolnik, żołnierz BCh

7. Wacław Kępa – 20 lat, mieszkaniec Jarosławic, rolnik, żołnierz BCh

8. Władysław Koczek

9. Stanisław Kowalik – 32 lata, żołnierz BCh

10. Kozak – mieszkaniec Buska-Zdroju, inżynier, członek AK

11. Mieczysław Krawczyk – 22 lata, mieszkaniec Tucząp, robotnik, żołnierz BCh

12. Eugeniusz Kukiełka – 28 lat, mieszkaniec Jarosławic, rolnik, żołnierz BCh

13. Franciszek Kwiatek – 30 lat, mieszkaniec Tucząp, stolarz, żołnierz BCh

14. Stanisław Kwiecień – 32 lata, mieszkaniec Jarosławic, rolnik, żołnierz BCh

15. Franciszek Naskręt – 48 lat, mieszkaniec Buska-Zdroju, kpt. WP, żołnierz AK

16. Marian Rudnik – 34 lata, mieszkaniec Tucząp, rolnik, lat 34, żołnierz BCh

17. Stanisław Skrzyński – 20 lat, mieszkaniec Jarosławic, rolnik, żołnierz BCh

18. Jan Sobala – 30 lat, mieszkaniec Tucząp, rolnik, żołnierz BCh

19. Franciszek Sojka – 23 lata, mieszkaniec Tucząp, rolnik, żołnierz BCh

20. Józef Śliwa – mieszkaniec Nowego Korczyna, rolnik

Pomnik na skraju Lasu Wełeckiego, gdzie Niemcy dokonywali masowych egzekucji.

Artur Szlufik

Źródło:

Karolina Trzeskowska-Kubasik, Zbrodnie niemieckie w Lesie Wełeckim koło Buska-Zdroju, Warszawa 2022.

https://przystanekhistoria.pl/pa2/tematy/zbrodnie-niemieckie/71343,Egzekucja-w-dniu-19-lipca-1944-r-w-Lesie-Weleckim-k-Buska-Zdroju.html

Źr. foto

http://www.busko.com.pl/egzekucja-w-dniu-19-lipca-1944-r-w-lesie-weleckim-k-buska-zdroju,,2,1,1,30942,n.html