Wojna w miniaturze

Wiele dzieci na całym świecie bawi się żołnierzykami z czasów wojen napoleońskich, starożytnego Rzymu czy II wojny światowej. Kolekcjonerzy poświęcają setki godzin by sklejać czołgi, pancerniki i myśliwce z największych w historii konfliktów. Trwająca już 233 dni wojna na Ukrainie znajduje swoje odzwierciedlenie zarówno w miniaturze jak i w modelarstwie.

Fani klocków Lego z projektu The Brothers Brick company przygotowali specjalne figurki inspirowane ukraińskimi kobietami walczącymi z rosyjskim najeźdźcą.

(fot. www.brothers-brick.com)

Odzwierciedlenie w miniaturze znalazły też zdobyczne rosyjskie czołgi holowane przez ukraińskich rolników:

(fot. www.brothers-brick.com)

Sklep citizenbrick.com ogłosił aukcję zestawu z miniaturowym Zełenskim oraz koktajlami mołotowa na Instagramie. Post ten jednak został usunięty – jako oficjalny powód podano motyw koktajli Mołotowa. Niemniej, przez czas, kiedy był dostępny udało się uzbierać ponad 16 tysięcy dolarów (około 80 tysięcy złotych).
Cała kwota została przekazana organizacji charytatywnej Direct Relief, która współpracuje z ukraińskim Ministerstwem Zdrowia w celu zapewnienia Ukrainie zestawów ratownictwa medycznego.


(fot. citizenbrick.com)

Tomas Upskas, modelarz pochodzący z Litwy, a mieszkający w Londynie w Wielkiej Brytanii, przygotował dioramę poświęconą żołnierzom armii rosyjskiej, która zbrojnie napadła Ukrainę. Upskas wykonał akrylowe modele pięciu rosyjskich żołnierzy. Nie przedstawił ich w walce (jak najczęściej uwieczniane są figurki żołnierzy), litewski modelarz wolał ich uwiecznić w scence szabrowania ukraińskiego domu.

(fot. @nexta_tv)
Pięciu Rosjan, z dumną flagą Rosji i litera “Z” na mundurach, jest w zniszczonym, ukraińskim domu. Jeden wynosi muszlę klozetową, w komplecie z sedesem, inny dzielnie dźwiga kaloryfer. Trzeci, być może dowódca tej grupy, siedzi dumnie przy stole. Do wyniesienia przygotował radiomagnetofon, telewizor, jakieś walizki.
Czwarty dopiero szuka w meblach łupów. Piąty ma problem. Wpatruje się w obraz i chyba nie za bardzo wie, czy może mu się do czegoś przydać taki przedmiot.

(fot. @nexta_tv)
Cały dochód ze sprzedaży dioramy “Towarzysze broni” Upskas postanowił przeznaczyć na pomoc Ukrainie.

Firma Miniart stworzyła zestaw odpoczywających ukraińskich czołgistów w skali 1:35. Składa się on z czterech plastikowych model do sklejania i malowania.

(fot. Miniart)

Osobny zestaw modelarski to słynny “Duch Kijowa”.

(fot. ICM)
Modyfikacja MiG-29 „9-13” to myśliwiec wielozadaniowy czwartej generacji, który od lat 80. służy w ZSRR, a następnie w innych krajach świata. Przeznaczony jest zarówno do walki powietrznej, jak i do zwalczania celów lądowych i morskich. Posiadający wybitne osiągi myśliwiec pozostaje na uzbrojeniu wielu krajów, a możliwość modernizacji pozwala na poszerzenie jego możliwości i wydłużenie okresu efektywnej eksploatacji.
W Siłach Powietrznych Ukrainy MiG-29 „9-13” stanowią znaczną część floty myśliwców. Niektóre z tych samolotów przeszły modernizację, która poprawiła skład pokładowego sprzętu radioelektronicznego. Charakterystyczną cechą zewnętrzną ukraińskich MiG-29 jest szary kamuflaż „pikselowy”, który stał się swego rodzaju znakiem rozpoznawczym tych myśliwców.
Podczas walk na terytorium Ukrainy wiosną 2022 roku Ukraińskie Siły Powietrzne wykorzystywały te myśliwce do wykonywania różnych zadań. W mediach często pojawiały się informacje o ukraińskim „Duchu z Kijowa”, który z powodzeniem używając swojego myśliwca był w stanie osiągnąć wysokie wyniki bojowe na niebie Ukrainy.
50% zysków ze sprzedaży “Ducha Kijowa” przeznaczane jest na wsparcie Sił Zbrojnych Ukrainy.

Ukraińska firma Tortuga Bay Miniatures przygotowała całą serię modeli do najpopularniejszej gry bitewnej na świecie: Warhammer 40 000. Ukraińscy żołnierze zostali tu przedstawieni jako jednostki Imperialnej Gwardii, jednej z najbardziej lubianych formacji wśród fanów Warhammera.

(fot. tortuga-gamestable.top)

Kiedy w dzieciństwie bawiłem się żołnierzykami z okresu II wojny światowej, żyłem w naiwnym przekonaniu, że tak przerażający konflikt “nigdy więcej” nie może powtórzyć się w Europie a figurki, które trzymam w rękach są tylko zabawkami z czasów, których nie pamiętają nawet moi rodzice. Obecnie jesteśmy świadkami największego konfliktu zbrojnego XXI wieku. Po ponad 200 dniach od wybuchu nie budzi on już takiego zainteresowania mediów. Społeczeństwa niektórych krajów świata powoli przeszły do porządku dziennego nad zaborem przez Federację Rosyjską 20% ukraińskiego terytorium. Ważne jest żebyśmy żyjąc w relatywnym bezpieczeństwie kraju członkowskiego NATO pamiętali, że wojna nie zakończyła się i nie zakończy się dopóki Ukraina nie wyrzuci ze swojego terytorium ostatniego rosyjskiego żołnierza. Mogą pozostać ci plastikowi.

Bruno Marek Wojtasik

Żródła:

https://plus.nowiny24.pl/modelarz-z-londynu-wykonal-nowe-figurki-zolnierzy-rosji-doskonale-oddaja-ducha-rosyjskiej-armii-zdjecia/ar/c3-16388247
https:/geex.x-kom.pl/lifestyle/zelenski-i-kotajle-molotowa-z-klockow-jak-binzes-zabawkowy-wspiera-ukraine/
https://www.brothers-brick.com/tag/ukraine/
https://www.plastmodel.pl/47217-miniart-37067-ukrainian-tank-crew-at-rest-135
https://www.plastmodel.pl/p/691/64263/icm-72140-the-ghost-of-kyiv-mig-29-of-ukrainian-air-force-1-72-odrzutowe-skala-1-72-modele-samolotow-wojskowych.html