8 czerwca 1942 r. po rocznym pobycie w obozie koncentracyjnym Neuengamme został rozstrzelany 21- letni Stefan Chmurzyński. Ostatnie słowa jakie wypowiedział przed śmiercią do swojego kolegi: „Pojedź, pozdrów moich rodziców i powiedz ojcu, że nie bałem się śmierci, że ginę jak Polak, pomścij mnie…”.
Stefan Chmurzyński został aresztowany wraz z bratem Wacławem przez gestapo 10 lutego 1941 r. Na skutek donosu dwóch agentek pracujących dla gestapo, w tym czasie zostało aresztowanych w Kielcach 98 osób, członków ruchu oporu. Aresztowani zostali przewiezieni do więzienia przy ulicy Zamkowej. W trakcie brutalnych przesłuchań zmarły 3 osoby, 6 osób skazano wyrokiem sądowym na rozstrzelanie, 49 zostało wysłanych transportem z 5 kwietnia 1941 r. do obozu koncentracyjnego KL Auschwitz, a 4 kobiety wywieziono do KL Ravensbrück. Po pewnym czasie zaczęły do rodzin przychodzić informacje o śmierci najbliższych. Brat Stefana, Wacław Chmurzyński został rozstrzelany w KL Auschwitz jesienią 1941 r. Ten sam tragiczny los podzielił również trzeci, najmłodszy z braci, Jan. W 1943 r. został przymusowo wcielony do niemieckiej służby budowlanej, a w październiku został zatrzymany przez gestapo podczas akcji aresztowań członków kieleckiego ruchu oporu. Przez kilka tygodni torturowano go w kieleckim więzieniu. Został rozstrzelany 18 listopada 1943 r. w publicznej egzekucji przy ul. Urzędniczej.