Karol Sokolicz (1835-b.d.)
Karol Sokolicz przyszedł na świat ok. 1835 r. w Budzie, na terenie zachodniej części dzisiejszego Budapesztu. Pochodził z rodziny węgierskiej Stefana i Amalii z d. Zirchein. Nie znamy szczegółów dotyczących lat młodzieńczych naszego bohatera.
Według zachowanej dokumentacji, w 1859 r. był podporucznikiem 46. Pułku Piechoty, stacjonującego w Szegedynie. Przypuszczalnie, w tym samym roku wziął udział w wojnie francusko-austriackiej na terenie Włoch. Został odznaczony „Srebrnym medalem za męstwo” drugiej klasy.
Kilka miesięcy po rozpoczęciu Powstania Styczniowego przyłączył się do formowanego oddziału Alberta Esterhazy’ego ps. „Otto”. Pod jego dowództwem uczestniczył w bitwie pod Mełchowem, gdzie 30 września 1863 r. został wzięty do niewoli rosyjskiej, a następnie trafił do więzienia kieleckiego.
Współwięzień Bronisław Macieszkiewicz, tak wspominał jego przybycie: „We dwa tygodnie po odjeździe mojej matki, przy końcu września, przyprowadzono nam dwóch kolegów, świeżo zabranych z oddziału Otta. Byli to także dawniejsi oficerowie z wojska …kiego. Pierwszy z nich Barnemissa, bardzo miłego ułożenia mężczyzna, kochający Węgry i Polskę na równi, zapalony wielbiciel wolności, tak od razu zaprzyjaźnił się z nami, jak gdybyśmy się znali długie lata i odtąd on, Monseu i ja stanowiliśmy trójkę nierozłączną. Drugi, Kroat, Sokolicz nazwiskiem, awanturniczego usposobienia, nie wiem czy uciekł czy dostał dymisję z wojska …kiego, dość, że wstąpił do legji węgierskiej we Włoszech, bił się z Sanfedystami, a po rozwiązaniu tej legji przybył do Polski, gdzie otrzymał stopień kapitana”.
Karol Sokolicz wspólnie z Adamem Bornemiszą zaplanował ucieczkę z więzienia, do której doszło w październiku 1863 r. Naszemu bohaterowi udało się uciec, współwięzień pozostał w areszcie kieleckim.
Fragment wspomnień B. Macieszkiewicza, w których autor przedstawił losy K. Sokolicza w czasie osadzenia w więzieniu kieleckim (Źr. foto – Wspomnienia z niewoli moskiewskiej r. 1863 przez B. M., „Dziennik Literacki”, nr 28, 1865).
Udana ucieczka sprawiła, że po kilku dniach Sokolicz ponownie przyłączył się do powstania. Trafił do oddziału płk Zygmunta Chmieleńskiego. Miesiąc później, 22 listopada wszedł w związek małżeński z Justyną Libiszowską – córką Antoniego i Anicety z Górskich, właścicieli majątku ziemskiego w Jeleniowie obok Nowej Słupi.
Po powrocie do oddziału, prawdopodobnie uczestniczył w zwycięskiej bitwie pod Ociesękami, jaka rozegrała się 28 listopada 1863 r. Pamiętniki weteranów Powstania Styczniowego, pozwalają przypuszczać, iż po wspomnianej batalii, Karol Sokolicz wraz z żoną opuścił teren Królestwa Polskiego i wyjechał do Krakowa.
Jego dalsze losy pozostają nieznane
Gracjan Duda
Źródło:
Tobiem winien miłość, a Ojczyźnie życie: powstanie styczniowe w Świętokrzyskiem: wybór wspomnień uczestników walk, oprac. J. Kulpiński, A. Malicki, Włoszczowa 2023
Wspomnienia z niewoli moskiewskiej r. 1863 przez B. M., „Dziennik Literacki”, nr 28, 1865
Zienkiewicz K., Wspomnienia powstańca 1863 roku, Warszawa 1932