Bronisław Macieszkiewicz (1838-1903)
Bronisław Macieszkiewicz urodził się w 1838 r. w Drohobyczu, będąc synem Franciszka i Józefy z d. Eytl (Eitl). Nie znamy szczegółów dotyczących dzieciństwa młodego Bronisława. Służąc w armii austriackiej, przypuszczalnie wziął udział w walkach pod Magento i Solferino. Karierę wojskową w 9. Pułku Piechoty zakończył w stopniu podporucznika. Wraz z wybuchem Powstania Styczniowego zapragnął przyłączyć się do niepodległościowego zrywu.
Po złożeniu dymisji z dalszej służby wojskowej, wiosną 1863 r. opuścił Peszt i przybył do Krakowa. Przebywając w gronie oficerów pod przewodnictwem Karola Kality, rozpoczął starania o przystąpienie do powstania. Awansowany na kapitana, w czerwcu tego samego roku został przydzielony do zgrupowania gen. Zygmunta Jordana, którego celem było przekroczenie rzeki Wisły i rozpoczęcie walki w guberni radomskiej.
Pod bezpośrednim dowództwem mjr Jana Popiela „Chościakiewicza“, nocą z 19 na 20 czerwca 1863 r. uczestniczył w przeprawie zgrupowania, które wzięło udział w całodniowych walkach, tuż po przekroczeniu granicy austriacko-rosyjskiej. Wobec zakończonej klęską bitwy pod Komorowem (dzisiejszy powiat buski), ujęty w pobliskich Ratajach Bronisław Macieszkiewicz przebywał w Połańcu i Stopnicy, spędzając kolejne tygodnie w areszcie w Staszowie. Przypisany do grupy jeńców, 6 sierpnia 1863 r. trafił do kieleckiego więzienia:
„Przebyliśmy bramę, dziedziniec, potem sklepiony korytarz i znowu drugie podwórze, na którym nas rozdzielono. Mnie, Monsego (Leopold Monseu) i p. A. (Bolesław Anc) przeznaczono do jednego pomieszkania. Klucznik zaprowadził nas tam i z wielkim trzaskiem otworzył ogromne drzwi dębowe, silnie okute w żelazo. Weszliśmy do pokoju, w którym za ukazaniem się naszem wszystko ucichło. Nieznajomi koledzy przywitali nas i prosili do drugiego pokoju, aby nas na samym wstępie poczęstować herbatą. Zdziwiliśmy i ucieszyli się zarazem, widząc się w bardzo dobranem towarzystwie, mieszkającym tu dosyć wygodnie. Pokój obszerny, łóżko porządne, stoły, krzesła, ławeczki, słowem, była to kaźnia protekcjonalna, a jak na więzienie, nie mogliśmy sobie życzyć nic lepszego (..) Nazajutrz obeznaliśmy się z niektórymi szczegółami tyczącymi się przepisów kaziennych. Drzwi od cel więziennych prowadzące na dziedziniec wewnętrzny otwierano codziennie od 6-tej rano do 6-tej wieczorem, i każdy mógł przechadzać się podług woli. Kto nie miał wiktu z miasta, otrzymywał pokarm kazienny, niezbyt smaczny: rano jakiś barszczyk siwy z jagłami, na obiad kapuśniak lub kasza jaglana i kawałek mięsa, jako też bocheneczek białego chleba. My z tego wszystkiego braliśmy tylko chleb. Widzieć się z krewnymi lub znajomymi, można było tylko za osobnem pozwoleniem naczelnika wojennego, lecz oficerowie i bez tego pozwolenia nie zabraniali nikomu, chyba z małymi wyjątkami, widzieć się na parę minut z więźniem. Codziennie wieczorem oficerowie odwiedzali nas i odliczali, czyli któren nie uciekł”.
Bronisław Macieszkiewicz otrzymał miejsce w jednej z kaźni (cel) południowego skrzydła więzienia. Jak wspominał: „Okna pomieszkania naszego wychodziły na piękny ogród publiczny, bardzo uczęszczany przez mieszkańców miasta, lecz tylko przez szpary w koszach mogliśmy coś zobaczyć (..) Zbrodniarze niepolityczni umieszczeni byli daleko od nas i mieli osobne podwórze do przechadzki. Straż pilnująca nas składała się z samych inwalidów, komendantem tejże był oficer karaulny, który miał swój pokój przed bramą wchodową, obok pomieszkania dozorcy więzień i kancelarji tego ostatniego”.
Starań o uwolnienie syna z aresztu w Kielcach dołożyła matka naszego bohatera, przyczyniając się do złagodzenia wyroku. Pomocną okazała się zmiana zeznań podczas kolejnego przesłuchania, w których nasz bohater zaprzeczył jakoby dowodził jednym z oddziałów w walkach pod Komorowem.
Czasopismo „Dziennik Literacki”, w którym autor zawarł swe wspomnienia z niewoli rosyjskiej. (Źr. foto Dziennik Literacki R.13, nr 21 (14 marca 1865) | Polona)
Pod koniec stycznia 1864 r. Macieszkiewicz znalazł się w więzieniu radomskim, gdzie przebywał kolejne trzy miesiące. Wraz z współwięźniami Leopoldem Monseu i Adamem Bornemisse (Bornemisza) przebywał w celi, gdzie ostatnie chwile przed wykonaniem kary śmierci spędził płk Zygmunt Chmieleński. Z powyższej trójki tylko Macieszkiewicz uniknął wyroku za działalność powstańczą. Monseu został rozstrzelany, zaś Bornemisse wysłany na Syberię.
Bronisław Macieszkiewicz po opuszczeniu więzienia radomskiego pod koniec kwietnia znalazł się w cytadeli warszawskiej. 7 maja 1864 r. przed sądem Audytorjatu polowego zapadł wyrok dotyczący wydania podporucznika Macieszkiewicza rządowi austriackiemu. Przyczynę stanowiła dezercja z armii austriackiej. Kilka dni później, Bronisław odstawiony pociągiem do Maczek – końcowej stacji kolei Warszawsko-Wiedeńskiej na terenie Imperium Rosyjskiego, opuścił teren Królestwa Polskiego.
W maju 1864 r. przybył do Krakowa, a następnie do Galicji Wschodniej, gdzie rozpoczął spisanie swego 11 miesięcznego pobytu w niewoli rosyjskiej. Pod ukrytym nazwiskiem (wykorzystując swoje inicjały) wydał wspomnienia, które ukazały się na przełomie marca i kwietnia 1865 r. w dwunastu numerach lwowskiego „Dziennika Literackiego“.
Na początku lat 70. przyjął stanowisko zastępcy przełożonego obszaru dworskiego, a następnie rządcy dóbr w leżącym w pobliżu Lwowa Jaryczowie Nowym. Tutaj w 1881 r. z małżeństwa z Antoniną Niedopad urodziła się córka naszego bohatera Hilara Zdzisława. Pełniąc powyższe funkcje, na przełomie lat 70. i 80. XIX w. prowadził obserwacje prowadzonej pasieki. Spostrzeżenia i wiedzę przekazał pod postacią kilkunastu artykułów w lwowskim „Bartniku Postępowym – czasopiśmie poświęconym pszczelnictwu i ogrodnictwu“.
Zamieszkując okolice Lwowa, w latach 1874-78 i 1890-1899 należał do tamtejszej Rady Powiatowej, przez krótki czas pełniąc funkcję jednego z zastępców członków wydziału. Przeprowadzka do miasta spowodowała przyjęcie przez Macieszkiewicza posady lustratora w Lwowskiej Radzie Powiatowej. Z ramienia powyższej organizacji znalazł się w komisji licencjonującej w ramach c.k. Towarzystwa Gospodarskiego Galicyjskiego.
Bronisław Macieszkiewicz zmarł w grudniu 1903 r. Jego szczątki spoczęły w kwaterze powstańczej na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie.
Gracjan Duda
Źródło:
Białynia-Chołodecki J., Księga pamiątkowa opracowana staraniem Komitetu Obywatelskiego w czterdziestą rocznicę powstania r. 1863/1864, Lwów 1904
Cederbaum H., Powstanie Styczniowe: wyroki audytoryatu polowego z lat 1863, 1864, 1865 i 1865, Warszawa 1917
Cwyl G., Karol Kalita ps. „Rębajło” jako dowódca powstańczy na tle wyższej kadry dowódczej Powstania Styczniowego 1863-1864, Warszawa 2021
Kośny L., Rola „Bartnika Postępowego” (1875-1939) w rozwoju i popularyzacji wiedzy fachowej w Polsce, Wrocław 2020
Księga adresowa Król. Stoł. Miasta Lwowa. Rocznik I, Lwów 1897
Szematyzm Królestwa Galicyi i Lodomeryi z Wielkim Księstwem Krakowskiem na rok 1888, Lwów 1888
Tobiem winien miłość, a Ojczyźnie życie: powstanie styczniowe w Świętokrzyskiem: wybór wspomnień uczestników walk, oprac. J. Kulpiński, A. Malicki, Włoszczowa 2023
Wspomnienia z niewoli moskiewskiej r. 1863 przez B. M., „Dziennik Literacki”, nr 21-22, 24-33, 1865