Chlond Andrzej

 

Andrzej Chlond (1926-1946)

Urodził się 5.07.1926 r. w Jędrzejowie. Syn Jana i Michaliny z Drapałów. Jesienią 1943 r. wstąpił do AK, oddziału Kazimierza Olchowika ps. „Zawisza”.

Po wojnie zaangażowany był w tworzenie tzw. „baz przetrwania”, a później oddziału partyzanckiego na Górnym Śląsku w Proboszczowicach koło Gliwic. Dowódcą grupy był Wacław Proszowski ps. „Wampir”, w okresie okupacji niemieckiej dowódca zwiadu konnego w oddziale NSZ Stanisława Grabdy ps. „Bem”,  do którego należeli dwaj bracia Andrzeja – Edward i Jan oraz ojciec.

Brat Andrzeja, Jan również był zaangażowany w tworzenie bazy przetrwania.  Założył ją w Skwierzynie na Dolnym Śląsku. Obie placówki utrzymywały ze sobą kontakt. Andrzej przyjeżdżał do Skwierzyny na spotkania ze Stanisławem Grabdą “Bemem”, a także Stanisławem Statuchem „Małym”, Bolesławem Romaniakiem  „Bolkiem”, Romanem Ciechocińskim „Mecenasem”.

Pierwszy z lewej Andrzej Chlond

Pod koniec marca 1946 r. Stanisław Grabda, Andrzej Chlond, Stanisław Statuch, Bolesław Romaniak, Roman Ciechociński wyjechali w Kieleckie, aby stworzyć tam oddział partyzancki. Po drodze zajęli samochód, którym podróżował inspektor z Ministerstwa Przemysłu i Handlu. W okolicach Olkusza odłączył się od nich “Bem”, który wyjechał w Poznańskie, aby nawiązać kontakt z Kazimierzem Nowakiem ps. „Loś” (w czasie okupacji niemieckiej dowódcą oddziału partyzanckiego NSZ w pow. pińczowskim).

Podróżowali w kierunku Rakowa. Po drodze, między Wolbromiem a Miechowem, zatrzymali auto wicewojewody kieleckiego, z którego zabrali broń i benzynę. W Rakowie dokonali brawurowej akcji na pociąg relacji Bogoria – Jędrzejów, gdzie zdobyli ok. 8 tys. zł. W operacji wzięli udział również miejscowi: Antoni Tarapata i Szpak ps. „Sokół” (z oddziału Kazimierza Olchowika „Zawiszy”). Pancerny sejf w pociągu udało się dopiero otworzyć rozrywając zamek granatem. 28 marca wyjechali z Rakowa kierując się w stronę Iwanisk. Tam dołączył do nich Janusz Kowalczewski “Baciar”, z którym Andrzej Chlond był w oddziale „Zawiszy”. W Ostrowcu Św., u znajomych, w restauracji zjedli obiad. Przy wyjściu z lokalu nieskutecznie usiłował zatrzymać ich żołnierz.  Prawdopodobnie oddział był już poszukiwany. Na moście, przy wyjeździe z Ostrowca Św., samochód został ostrzelany przez próbujących go zatrzymać milicjantów. Po drodze do Starachowic zatrzymali taksówkę, ponieważ potrzebowali benzyny. Strzałami unieruchomili samochód.  Czując, że pościg jest coraz bliżej, starali się nieskutecznie przerwać linię telefoniczną. Chwilę później zatrzymali ciężarówkę, z której „Bolek” zabrał 120 tys. i 20 litrów benzyny. Silnik tego samochodu również został przestrzelony. Z kolejnej zatrzymanej ciężarówki zrzucili przewożone deski, aby zatarasować drogę i tym samochodem postanowili dalej uciekać. W aucie którym dotychczas jechali przestrzelili bak i podpalili go.

Po drodze spotkali milicjanta jadącego bryczką. Został on zastrzelony przez “Bolka” i Andrzeja Chlonda. Akta z przesłuchań nie podają przyczyny tego wydarzenia. Po przejechaniu około kilometra natknęli się tym razem na dwóch milicjantów. Zatrzymali ich, zabrali broń i puścili wolno. W okolicach Starachowic wpadli w zasadzkę. Ostrzeliwany samochód zjechał z drogi i uderzył w słup. Andrzej Chlond stracił przytomność. Wraz z pozostałymi członkami grupy został aresztowany.

Zostali przewiezieni do Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa w Kielcach. 7 maja 1946 r. po śledztwie, Sąd Okręgowy w Radomiu na sesji wyjazdowej w Kielcach skazał na karę śmierci Andrzeja Chlonda, Stanisława Statucha, Bolesława Romaniaka i Romana Ciechocińskiego. Karę dożywocia otrzymał Janusz Kowalczewski. Wyroki śmierci zostały wykonane 10 maja 1946 r. w areszcie WUBP Kielce. Miejsce pochówku nieznane.

 

Ewa Działowska

 

Joanna Niedziałkowska, Chlondowie świadkami i uczestnikami najnowszej historii polski, https://docplayer.pl/17478830-Chlondowie-swiadkami-i-uczestnikami-najnowszej-historii-polski-joanna-niedzialkowska.html  (dostęp: 04.01.2024)

Barbara Jachimczak, „Losy żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych na Kielecczyźnie”, Lublin 2016;

Zenon Markiewicz, „Zmarli zobowiązują żyjących”, Kielce-Staszów 2000