Marchewka Stanisław

Ks. Stanisław Marchewka (1883-1960)

Ks. Stanisław Marchewka urodził się 27 kwietnia 1883 r. w Koziegłówkach w dzisiejszym powiecie myszkowskim. Był synem Michała i Marianny z Oleksiaków. Po ukończeniu szkoły podstawowej wyjechał do Częstochowy, gdzie rozpoczął naukę w miejscowym gimnazjum. Pragnąc zostać księdzem wstąpił do Seminarium Duchownego w Kielcach. Po sześciu latach, 22 listopada 1908 r. otrzymał święcenia kapłańskie. Został wikariuszem w parafii Lisów, a wkrótce w Daleszycach. W 1910 r. przeniósł się do parafii Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu.

W uznaniu zasług młodego wikariusza w sierpniu 1915 r. ks. bp A. Łosiński mianował go proboszczem w kościele pw. bł. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie. Niestety „Kościół ten, został okropnie zniszczony przez Niemców podczas wojny światowej w roku 1914″ (..) ks. proboszcz Marchewka nie zwlekał ani na chwilę, natychmiast sprowadził z Krakowa najznakomitszych architektów jak p. Mączyńskiego i pod okiem konserwatorów krakowskich p.p. Wyczyńskiego i Szydłowskiego zaraz w roku 1916 przystąpił do restauracji kościoła. W ciągu 4 lat kościół został nakryty nowym dachem, odbudowane zostały dwie frontowe wieże, odrestaurowano również w części wnętrze kościoła i część zabudowań klasztornych”. W międzyczasie proboszcz przystąpił do odzyskania i naprawy zabudowań klasztornych. Po kasacie klasztoru Rosjanie w jednym ze skrzydeł klasztornych utworzyli męskie seminarium nauczycielskie. Dzięki wsparciu ks. Marchewki placówka wznowiła działalność i do 1919 r. sprawował w niej funkcję prefekta.

W trakcie wojny 1920 r. był członkiem jednego z Komitetów Obrony Państwa, które organizowały pomoc dla walczących żołnierzy polskich – „we wszystkich powiatach tworzyły się Rady Obrony Państwa: do takiej Rady Ojczyzny w powiecie jędrzejowskim miał szczęście należeć i proboszcz parafji Bł. Wincentego, ks. Stanisław Marchewka”.

Jako proboszcz dbał o rozwój kultu miejscowego patrona. W 1917 r. wydał pracę pt. „Błogosławiony Wincenty Kadłubek – biskup i wyznawca – Patron Polski”. Poświęcił ją życiu biskupa i czci oddawanej mu przez wiernych. Z racji uczczenia błogosławionego zorganizował jubileusz 700-lecia przybycia bp. Wincentego Kadłubka z Krakowa do cystersów w Jędrzejowie. Pamiątką po tym wydarzeniu jest ufundowana figura bł. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie „dzieło miejscowego artysty rzeźbiarza J. Piaseckiego”. Pięć lat po uczczeniu bł. Kadłubka ksiądz zorganizował kolejne obchody poświęcone 700 rocznicy śmierci błogosławionego. Uroczystości trwały od 20 czerwca do 27 sierpnia 1923 r. W tym czasie przez Jędrzejów przewinęło się 150 kompanii pielgrzymkowych z całej diecezji kieleckiej, kilku biskupów i blisko 200 księży.

W latach 20. i 30. ksiądz prałat uczestniczył w życiu społecznym Jędrzejowa. Był prezesem jędrzejowskiego koła Związku Księży „Praca”. Dla kapłanów przynależących do organizacji „sprawa oświaty stała się jednym z ważnych zadań duszpasterskich”. Dzięki inicjatywie księdza powstało pięć szkół elementarnych w mieście i okolicy. Proboszcz był również jednym z założycieli Oddziału Straży Pożarnej na Podklasztorzu oraz Związku Młodzieży Polskiej (stowarzyszeń parafialnych) na terenie dekanatu jędrzejowskiego.

Jako kapłan angażował się w rozwój akcji misyjnej i rekolekcyjnej na Kielecczyźnie. W 1924 r. poprowadził rekolekcje wielkopostne w katedrze kieleckiej. Według ks. Bronisława Obuchowicza ksiądz Marchewka był znakomitym kaznodzieją i już pierwszego dnia „poruszył mieszkańców miasta i okolic”. Duchowny twierdził, że w kolejnych dniach „obszerna katedra nie mogła pomieścić słuchaczy”, którzy oprócz zwykłych nauk wsłuchiwali się w oddzielne dla matek, ojców, młodzieńców oraz panien. Informacje i uwagi z prowadzenia powyższej działalności zawarł w 1937 r. w specjalnym podręczniku „Konferencje i kazania misyjne i rekolekcyjne: praktyczny podręcznik dla księży parafialnych i rekolekcjonistów”. Warto dodać, że w 1934 r. zorganizował pierwszy w diecezji kieleckiej Kongres Eucharystyczny. Wzięło w nim udział ok. 100 tys. wiernych.

W czasie 25-letniego pobytu w Jędrzejowie ks. Marchewka wydał szereg książek i artykułów prasowych. Pisał dla „Przeglądu Diecezjalnego”, „Ojczyzny”, „Przeglądu Homiletycznego” czy „Drogowskazu”. Jego teksty poświęcone życiu religijnemu ukazywały się w wydawanej w Kielcach „Gazecie Tygodniowej”. W tygodniku znalazła się relacja z pielgrzymki do Ziemi Świętej, w której brał bezpośredni udział. W 1928 r. nakładem księdza ukazał się pierwszy numer „Wiadomości Parafjalnych” – czasopisma dla parafian błogosł. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie”. To kilkustronicowe czasopismo odnosiło się do życia religijnego i patriotycznego parafian. Ponadto był współtwórcą „Wielkie i piękne dni Jędrzejowa”. Autor ukrywający się pod ps. „Prawdzic” przedstawił historię opactwa pocysterskiego oraz życia religijnego mieszkańców Jędrzejowa w okresie międzywojennym.

Dalszą działalność przekreśliła II wojna światowa. W czasie okupacji był poszukiwany przez Niemców. Powodem był wygłoszony referat o wymowie antyniemieckiej w czerwcu 1939 r. na Kongresie Eucharystycznym w Gdyni.

Informacja o aresztowaniu naszego bohatera znalazła się w gadzinówce „Nowy Czas” R. 1, nr 14 z dnia 10 listopada 1939 r. Gazeta zawierała nazwiska czterech zatrzymanych z Jędrzejowa – ks. Stanisława Marchewki, inż. Zygmunta Kowalczewskiego, nauczyciela Bogusława Karczewskiego oraz Gustawa Lindenfelda. Według gazety była to „odpowiedź na zamach na kanclerza Hitlera”. Pretekstem do zatrzymania wyżej wymienionych był zamach w Monachium z 8 listopada 1939 r. Nie wiemy jednak czy rzeczywiście doszło do aresztowania tych osób.

W czerwcu 1940 r. ks. Marchewka został aresztowany w ramach akcji AB (likwidacji polskiej inteligencji). Jeden z osadzonych w Kielcach Feliks Rak wspominał, że w więzieniu znaleźli się duchowni z okolic Jędrzejowa – „tego samego dnia, co nas, przywieziono grupę z Jędrzejowa, która w całości została skierowana do naszej celi, a składała się prawie z takich samych ludzi, co nasza (..) w naszej grupie był tylko jeden ksiądz, natomiast w jędrzejowskiej było ich, aż czterech, a mianowicie: Marchewka, Grabowski, Cieślik i Kubrak”. Więzień zaznaczył, że przed wywiezieniem do obozu KL Sachsenhausen „z kieleckiego więzienia zostali zwolnieni tylko ksiądz Marchewka z Jędrzejowa i pewien lekarz z Kielc. Poza tym nikt więcej”.

Nie jest pewne, jak potoczyły się dalsze losy naszego bohatera. W 1941 r. został zwolniony ze stanowiska proboszcza w Jędrzejowie. Według różnych opracowań do 1943 r. ks. Marchewka był więźniem obozów KL Auschwitz i Dachau. Nie mamy jednak potwierdzenia o jego pobycie w tych obozach. Możliwe, że nie został wywieziony, a pod zmienionym nazwiskiem ukrywał się przed Niemcami. W jego testamencie czytamy – „prawie cały mój majątek ruchomy, jaki miałem na probostwie w Jędrzejowie (..) straciłem podczas wojny światowej, gdy w drugim roku tej wojny zostałem przez Kurię Kielecką pozbawiony probostwa w Jędrzejowie, bo nie zdążyłem nawet tego spieniężyć i zabrali mi to wszystko Niemcy. Pozbawiony probostwa ścigany przez Niemców, cztery lata byłem zmuszony tułać się po całej Polsce pod przybranym nazwiskiem i żyłem tylko z jałmużny”.

Pomocy udzielił mu brat mieszkający w Częstochowie ksiądz Antoni Marchewka. Obaj zagrożeni aresztowaniem w 1942 r. wyjechali do Warszawy. Ks. Stanisław otrzymał dokumenty na nazwisko Szydłowski. Ukrywając się przed Niemcami, aż do końca wojny zmieniał miejsca zamieszkania. Przebywał w Sieciechowicach, Ibramowicach oraz Częstochowie.

W 1945 r. za zgodą prymasa Hlonda przeniósł się na Ziemie Odzyskane. Otrzymał zatrudnienie w administraturze apostolskiej we Wrocławiu. Następnie został skierowany do parafii pw. św. Stanisława i św. Wacława w Świdnicy. Pracę na nowym stanowisku rozpoczął 5 stycznia 1946 r. Tutaj założył kościelne Towarzystwo Dobroczynności „Caritas”. Współpracował z Państwowym Urzędem Repatriacyjnym, aby pomóc nowo przybyłym parafianom. Troszczył się o wszystkich wiernych swojej parafii. Dzięki licznym kontaktom (również wśród funkcjonariuszy MO i UB) zdobywał informacje o rozpracowywaniu księży w terenie, które następnie przekazywał zagrożonym kapłanom. Ponadto zajmował się twórczością pisarską i w 1946 r. wydał pracę „Niepokalane Serce Maryi, a chwila obecna”.

W dniu 16 lipca 1947 r. został aresztowany i wywieziony przez funkcjonariuszy UB do Wrocławia, a po trzech dniach do gmachu MBP przy ul. Koszykowej w Warszawie. Miesiąc później trafił do X pawilonu więzienia śledczego na Mokotowie. Został oskarżony o szpiegostwo i działalność antypaństwową. Prawdziwą przyczyną zatrzymania była działalność jego brata ks. Antoniego, który jako redaktor naczelny „Niedzieli” wydawał niewygodną dla nowej władzy gazetę katolicką.

26 stycznia 1948 r. sąd skazał księdza na pięć lat więzienia oraz utratę praw publicznych i honorowych na 1 rok. Kilka miesięcy po ogłoszeniu wyroku otrzymał ułaskawienie od prezydenta Bieruta. W maju opuścił mury więzienia i powrócił do parafii w Świdnicy. Niestety na skutek dalszej inwigilacji jego posługa w mieście została ograniczona. 19 czerwca 1951 r. został usunięty z funkcji proboszcza przez ks. Kazimierza Lagosza, który był całkowicie podporządkowany nowej władzy. Zmuszony do opuszczenia parafii, za zgodą Prymasa ks. kard. Wyszyńskiego w grudniu 1952 r. zamieszkał u swego brata w Częstochowie. Swoje przeżycia opisał we „Wspomnieniach z pobytu w Świdnicy i w więzieniu w latach 1946-1952”. Praca ukazała się w „Roczniku Świdnickim” w 1992 r.

W 1957 r. został proboszczem parafii Janina koło Buska Zdroju. Niestety, jego stan nie pozwolił na dłuższe zajmowanie stanowiska. Powrócił do Częstochowy, gdzie zmarł 17 grudnia 1960 r. Został pochowany na cmentarzu przy parafii Cystersów w Jędrzejowie.

Gracjan Duda

Źródło:

Gocel T., Duszpasterstwo w diecezji kieleckiej w latach II wojny światowej 1939-1945, Kielce 2012

Jak urzędy płacą tym, co pracują nad odbudową Polski, „Ojczyzna”, nr 40, 1922

Krześniak-Firlej D., Księża prefekci diecezji kieleckiej 1918-1939, Kielce 2001

Prawdzic, Wielkie i piękne dni Jędrzejowa: opis najważniejszych wydarzeń w dziejach klasztoru i kościoła błog. Wincentego Kadłubka w Jędrzejowie, Jędrzejów 1939

Wojciechowski D., Księża niezłomni: diecezja kielecka, Włoszczowa – Kurzelów 2011

Zwierzchowski W., Ksiądz Stanisław Marchewka (1883-1969), „Gazeta Jędrzejowska”, nr 17, 1999

Ks. Antoni Marchewka przeżył dzięki niemieckiemu żołnierzowi

Historia OSP Jędrzejów

Świdnica – Moje Miasto

Fotografia użyta w artykule pochodzi z: Wielkie dni Jędrzejowa